Jak stanowi ustawa o zarządzie sukcesyjnym (…), zarządca sukcesyjny posiada uprawnienia do prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku oraz umocowanie do czynności sądowych i pozasądowych związanych z prowadzeniem przedsiębiorstwa w spadku.
Ustawa określa dalsze zasady, precyzując status prawny zarządcy sukcesyjnego:
- zarządca sukcesyjny działa w imieniu własnym, na rachunek właściciela przedsiębiorstwa w spadku,
- zarządca sukcesyjny może pozywać i być pozywany w sprawach wynikających z wykonywanej przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej lub prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku oraz brać udział w postępowaniach administracyjnych, podatkowych i sądowoadministracyjnych w tych sprawach, dodatkowo podkreślono, iż w postępowaniach w takich sprawach zarządca sukcesyjny działa w imieniu własnym, na rzecz właściciela przedsiębiorstwa w spadku,
- oświadczeń oraz doręczeń pism w sprawach wynikających z wykonywanej przez przedsiębiorcę działalności gospodarczej lub prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku dokonuje się wobec zarządcy sukcesyjnego,zarządca sukcesyjny dokonuje czynności zwykłego zarządu w sprawach wynikających z prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku,
- zarządca sukcesyjny dokonuje czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu za zgodą wszystkich właścicieli przedsiębiorstwa w spadku, a w przypadku braku takiej zgody – za zezwoleniem sądu.
Zostawmy na razie dwa ostatnie punkty związane z podziałem na czynności zwykłego zarządu i zarząd ten przekraczający, a zatrzymajmy się na ogólnym charakterze podejmowanych przez zarządcę czynności.
Podkreślić trzeba, iż czynności prawne dokonane przez zarządcę sukcesyjnego we własnym imieniu, w granicach umocowania, wywołują skutki prawne bezpośrednio w sferze prawnej właściciela przedsiębiorstwa w spadku. W takim ujęciu wszelkie prawa i obowiązki nabyte przez zarządcę oraz zaciągnięte przez niego zobowiązania, w zakresie jego kompetencji, nie wymagają przeniesienia na właściciela przedsiębiorstwa w spadku czy przejęcia przez niego. Podobnie ujmowana jest pozycja prawna wykonawcy testamentu, zarządcy nieruchomości zajętej w toku postępowania egzekucyjnego czy syndyka.
Stawiając bardziej praktyczne pytanie, czy skoro zarządca działa w imieniu własnym, to czy zarządca w umowach, bądź innych dokumentach związanych z kontynuacją działalności gospodarczej zmarłego przedsiębiorcy wskazuje bezpośrednio samego siebie?
Nie, w taki sposób nie możemy tego rozumieć, gdyż decydujące jest, że zarządca działa na rachunek przedsiębiorstwa w spadku. Zgodnie z art. 17 ust. 1 ustawy, w sprawach wynikających z prowadzenia przedsiębiorstwa w spadku zarządca sukcesyjny posługuje się dotychczasową firmą przedsiębiorcy z dodatkowym oznaczeniem „w spadku”. W związku z tym, w czynnościach związanych z zarządem sukcesyjnym, nie podaje on swoich danych, nawet gdyby sam był przedsiębiorcą ujętym w CEIDG.
Jednakże nie wyklucza to (w wielu okolicznościach będzie to wręcz pożądane) dodawania jeszcze, np. w umowach, określeń podkreślających, że w imieniu przedsiębiorstwa w spadku działa określony zarządca sukcesyjny i jest to związane z kontynuacją działalności po zmarłym przedsiębiorcy.
Przyjrzyjmy się zatem, jak mogłaby wyglądać komparycja umowy zawieranej przez zarządcę sukcesyjnego oraz jak należałoby określić stronę w piśmie procesowym:
1) Oznaczenie strony umowy
Adam Kowalski, zamieszkały w Katowicach, ul. Zielona 4 (40-014 Katowice), nr PESEL 86091216899, pełniący funkcję zarządcy sukcesyjnego przedsiębiorstwa w spadku związanego z kontynuacją po śmierci przedsiębiorcy Marka Kowalskiego działalności gospodarczej ujętej w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) pod firmą „Marek Kowalski Przedsiębiorstwo Usługowo Handlowe w Spadku”, numerem REGON 654356754 oraz numerem NIP 790-200-14-14 z siedzibą w Katowicach, ul. Górnicza 10 (40-014 Katowice).
2) Oznaczenie strony w postępowaniu sądowym
Adam Kowalski
adres zamieszkania:
40-014 Katowice
ul. Zielona 4
PESEL: 86091216899
zarządca sukcesyjny przedsiębiorstwa w spadku
Marek Kowalski Przedsiębiorstwo Usługowo Handlowe w Spadku
NIP 790-200-14-14
ul. Górnicza 10
40-014 Katowice
Zarządca będzie więc sam wykonywał różne czynności (zawierał umowy, m.in. umowy o pracę z nowymi pracownikami, wystawiał faktury itp.), co jednak kluczowe, ekonomiczny (finansowy) skutek tych czynności będzie odnosił się bezpośrednio do właściciela przedsiębiorstwa w spadku. Mówiąc jeszcze prościej, nie będzie tak, że przedsiębiorstwo w spadku jest jakoś wyodrębnione lub kieruje nim co prawda zarządca sukcesyjny, a właściciele przedsiębiorstwa (w praktyce małżonek zmarłego przedsiębiorcy, spadkobiercy lub zapisobiercy windykacyjni) zatwierdzą lub nie „wynik finansowy” działalności zarządcy sukcesyjnego i każdą transakcję.
Zgodnie z ustawą o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej skutki finansowe działalności zarządcy sukcesyjnego będą ciągle (przez cały okres zarządu sukcesyjnego) znajdowały odzwierciedlenie w wartości przedsiębiorstwa.
Choć może to brzmieć groźnie, trzeba mieć na uwadze, że takie uregulowanie działalności przedsiębiorcy jest logiczne z punktu widzenia konstrukcji prawnej samego zarządu sukcesyjnego, w którym przedsiębiorstwo w spadku na czas wykonywania takiego zarządu nie zmienia właściciela. Podejdźmy do sprawy pragmatycznie – nikt nie ustanawia zarządu sukcesyjnego, aby pogorszyć kondycję przedsiębiorstwa, a właściciele przedsiębiorstwa w spadku zawsze powinni obserwować działalność i efektywność ekonomiczną zarządcy sukcesyjnego (za: Blajer Paweł. Pytanie nr 69. Czy zarządca sukcesyjny działa we własnym imieniu i na własny rachunek?. W: Zarząd sukcesyjny przedsiębiorstwem osoby fizycznej, Wolters Kluwer Polska, 2019).